Wiecie, jak cudownie jest widzieć to 61 kg na wadze? A jak cudownie będzie widzieć 60 kg! Piątkę z przodu widziałam chyba w podstawówce..
Wczoraj miała być głodówka, jednak stanęło na 120 kcal.
Dziś tylko ziemniak,jajko i surówka na obiad - 200 kcal. Nie może być więcej niż 300.
Mam taki chytry plan, żeby po feriach przyjść kilka kg chudsza do szkoły. Mam mnóstwo motywacji i mam nadzieję, że nigdzie jej nie zgubię..
Chłopak z sylwestra o mnie nie zapomniał! Całkiem przyjemnie nam się ostatnio rozmawiało ;)
No cóż, dziś czeka mnie uroczy dzień z ukochaną historią, a Wam życzę dodatkowych zapasów silnej woli i motywacji!
(nie jadłam słodyczy od ok. tygodnia, i dziś odkryłam że nie smakują mi Michałki, co się ze mną dzieje? :D)
Ładnie, że waga leci w dół! Tak trzymaj, wszystko przed tobą ! 5 z przodu naprawdę ładnie wygląda ;) Ja już też zapomniałam, jak ...
OdpowiedzUsuńCoraz bliżej celu, świetnie! Tak malutko zjadłaś, zazdroszczę. :) Cieszę się, że chłopka napisał, i mam nadzieję, że spędziłaś miło wieczór pomimo historii. :) x
OdpowiedzUsuńJejku tak mało jesz <3 oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńhttp://motylek-forever.blogspot.com/
Wierze że niedługo zobaczysz tę 5 z przodu, ja na razie mogę marzyć o 7 a co dopiero 5 ale damy radę :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Na pewno Ci się uda!:D
OdpowiedzUsuńhttp://perfect-and-skinny-barbie.blogspot.com/
Fajnie, ze wszystko u Ciebie OK, i trzymam kciuki, że po feriach zobaczysz tą 5 z przodu (jak nie mniej) ;) Miłego dnia ;*
OdpowiedzUsuńWielkie GRATULACJEE ! <3
OdpowiedzUsuńAż miło się czyta : i oczywiście trzymam mocno kciuki c;
zazdroszczę spadku wagi, świetnie ci idzie :)
OdpowiedzUsuń