Wiecie, tak ostatnio myślałam nad tym wszystkim, nad wszystkimi załamaniami, które przeszłam i o których czytałam u innych dziewczyn. Każda z nas ma w sobie wielką, wielką siłę, silną wolę i moc, dzięki której może dokonać wszystkiego. Nie u wszystkich z nas objawia się ona od razu, u niektórych jest głeboko schowana, ale jest! Musimy się tylko postarać i ją znaleźć! Będzie warto, kiedy za jakiś czas popatrzymy w lustro i stwierdzimy, że jednak się opłacało :) Bądźmy silne!
No i cała moja paczka pojechała do Bułgarii, co ja będę sama robić w tym zadupiu..
15 wyjeżdżam nad morze z rodzicami, przynajmniej jakaś rozrywka będzie..
A dziś 66,3 kg :)
2 dzień Mel B na pośladki, i może zacznę abs i brzuch.
Pamiętajcie, jesteście silne i możecie wszystko!
Trzymajcie sie:*
Tak .. 'jesteśmy silne i możemy wszystko' :*
OdpowiedzUsuńJa wiem, że jestem silna, ale kiedy kolejny dzień z rzędu widzę 100 g więcej na wadze czuję się coraz gorzej ;c Ćwiczę codziennie, min. 40 min, a i tak to wszystko na nic ;/
OdpowiedzUsuńAle nie mam zamiaru się poddać, będę tak długo wytrwała aż waga w końcu drgnie! c;
Rzeczywiście ważysz równy 1 kg więcej, ale jesteś też o 1 cm wyższa :) Trzymaj się, jesteś strasznie dzielna ;*
P.S. Uwielbiam Mel B na pośladki i robię je co drugi dzień od jakiś dwóch miesięcy, efekty są i to ogromne c;
Świetnie sobie radzisz kochana ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno wyjazd 15 nad morze będzie udany za co trzymam kciuki.
Powodzenia ! *.*
Gratuluje 66 :D Wiem że bardzo się starałaś, ponieważ przewertowałam twój blog.(xD). Jestem początkująca na blogu , ale życie motylka prowadzę od ok. roku. Życzę ci powodzenia i dalszego spadku wagi :* Odwiedź mnie .
OdpowiedzUsuńhttp://fitfatmojswiat.blogspot.com/
Jasne że tak! Super pozytywne myślenie ;) Trzymaj tak dalej ;d Na pewno wymyślisz coś na zabicie czasu ;) ;* Powodzenia ;**
OdpowiedzUsuń