niedziela, 23 czerwca 2013

stoję w miejscu

Jezu, za grosz silnej woli.
Waga stoi w miejscu.
Wakacje za 6 dni.
Od poniedziałku chyba przejdę na SGD, jak kiedyś. Ale będę silna! Lepiej mi, gdy mam narzucone limity kalorii i wyznaczone cele.
A więc: 66kg do 30 czerwca!

1 komentarz:

  1. Waga w końcu się ruszy, a ty nie trac wiary.
    Trzymam kciuki za SGD :*

    OdpowiedzUsuń