środa, 15 maja 2013

oh God, why

Stałam się ostatnio posiadaczką przepięknie pachnącego i nawilżającego balsamu do ust z firmy Nivea. Do wyboru są smaki: karmelowy, waniliowy i malinowy. Gorąco polecam, moje usta nie są już popękane tak jak kiedyś :)

Cóż, szkoła i dieta jakoś idą. Do przodu,ale opornie. Lepiej dieta. Powinnam się właśnie uczyć wosu, wkuwać słówka z angielskiego, ogarnąć matme, na której samą myśl robi mi się niedobrze, odrobić jakieś milion z zadań z woku i niemieckiego.

Nic ciekawego dziś nie zjadłam. Banan, jabłko, fasolka, zwykła bułka +kawałeczek przepysznej szarlotki mojej mamy:< Jak można piec takie cuda? Chciała kiedyś otworzyć cukiernię/kawiarnię, ale chyba za bardzo się boi. Myślę, że wyszło tego jakieś 800 kcal, ale nie mam siły dokładnie przeliczać.

Ktoś wie, ile zostało dni do wakacji? Myślami jestem już przy nich, gorące powietrze, słońce, morze i moje grubaśne udziska.

Zauważyłam ostatnio, że nie mam ochoty ubierać krótkich spodni. Zawsze mam wrażenie, że osoby które przechodzą obok mnie, myślą sobie "Boże, dziewczyno, nie strasz ludzi na ulicy".

Jutro do 15 w mojej cudownej szkole z cudownymi ludzmi, jak ja to kocham!


4 komentarze:

  1. szarlotki to nawet ja bym zjadła ale za to miałam dzisiaj pyszny makowiec który sobie wyciągnęłam z zamrażalki i był wspaniały :)

    ja też nie mam ochoty zakładać krótkich spodni bo moje nogi straszą ... :(

    jesli chodzi o buty do biegania to polecam :

    http://allegro.pl/adidasy-damskie-jogging-do-biegania-rozowe-39-rozm-i3217687370.html

    mega wygodne !

    OdpowiedzUsuń
  2. mam takie same ale szaro zielone teraz już ich nie ma wystawionych :)

    ja w nich biegam i na razie się im nic nie stało. wydaje mi się, że moja noga w nich oddycha :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Krótkie spodenki.. Niespełnione marzenie :), ale do spełnienia! Nawet ta szarlotka nie stanie Ci na drodze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z udami mam tak samo :C To jest moja zmora, może znasz jakieś fajne ćwiczenia na nie? ;p

    OdpowiedzUsuń