poniedziałek, 15 lipca 2013

goodbye

A więc wyjeżdżam! Chillout czas zacząć ;)

Dziś 66,3 kg (!) :) Mam nadzieję, że po wyjeździe nad morze nie będzie wiecej.

Bilans z dnia dzisiejszego godny pożałowania, więc daruję Wam go.

Trzymajcie się ciepło!:*

2 komentarze: